1. Sytuacja bez zmian.
2. Ciągła strzelanina, odbył się bezskuteczny atak na PASTĘ.
3. Otrzymano zarządzenie w sprawie transformatora elektrycznego.
4. Wydano z zapasów spółdzielni na obiad ½ kg barszczu suszonego, 1,85 kg kaszy jęczmiennej, 20 dkg cebuli, ½ kg warzyw suszonych.
5. Wypożyczono od L. Bykowskiego na obiad 1 kg fasoli.
6. Wyznaczono miejsce na kopanie nowej studni.
7. Stary wykop studzienny przeznaczono na śmieciarnię.
8. O godz. 16½ dwóch żandarmów aresztowało p. Bykowskiego,[1] p.o. Dyrektora i komendanta OPL i uprowadziło go z sobą.[2]
9. Od godz. 19 rozpoczęło się ostrzeliwanie bliskie z ciężkiego działa, najsilniejszy strzał o godz. 19'/2 (trzeci z kolei) spowodował wielkie szkody w szybach i wyrwanych ramach, a także uszkodził szklany dach nad główną salą czytelnianą. Dalsze strzały (prawie co kwadrans) zwiększyły zniszczenie.
[1] Przyczyną zatrzymania dyrektora Bykowskiego było posądzenie go, jako Ukraińca, o współpracę z Niemcami. Według niego samego, aresztowanie było wynikiem osobistych porachunków Reginy Czajkowskiej, córki pisarza Aleksandra Świętochowskiego. Więcej zob. G.M. Lewandowska, Leon Bykowski (1895-1992). Polski bibliotekarz, w: Żyją w naszej pamięci…, s. 83-84.
[2] Od tego punktu dziennik prowadzony przez Janinę Peszyńską.