dziennikaPrezentujemy Państwu tekst [1] najcenniejszego dla Biblioteki dokumentu z okresu sierpień-wrzesień 1944 r., zachowanego w Archiwum naszej instytucji. Są to zapisy dzienne prowadzone w czasie Powstania Warszawskiego w diariuszu Biblioteki Publicznej przez jej pracowników, p.o. dyrektora Leona Bykowskiego i kierowniczkę Działu Sztuki Janinę Peszyńską. "Dziennik ten, pisany na gorąco, w sposób zwięzły, prosty i bezpośredni - w toku rozgrywających się walk powstańczych, stanowi dużej wagi dokument zarówno w aspekcie akcji obrony polskich zbiorów, jak i tragicznych losów cywilnej ludności." - tak pisała o dzienniku w swoich wspomnieniach Elżbieta Skierkowska.


[1] Według publikacji: Po 65 latach... Nasze spojrzenie na Powstanie Warszawskie, oprac. G.M. Lewandowska, współpr. E. Tomczak, J. Jaszek-Bielecka. Warszawa : Biblioteka Publiczna Miasta Stołecznego Warszawy - Biblioteka Główna Województwa Mazowieckiego, 2009. Publikacja towarzysząca obchodom 65. rocznicy Powstania Warszawskiego zorganizowanym w Bibliotece Publicznej na Koszykowej.

 

Zarekwirowano kuchnię, spiżarnię, pokój Kasprzykowej, później pokój Muzeum Dziecięcego i drugi na[!] nowym gmachu.

Wszystk[ie] możliwe lokale do zajęcia są zabrane. Ciasno, b. niewygodnie. Ludzie zdenerwowani i zgryźliwi. Chciałam tu złożyć gorące podziękowanie p. Elżbiecie Skierkowskiej za pomoc i pracę b. pożyteczną i wydajną. Jedyna koleżanka, która, znalazłszy się tu przypadkowo, wzięła udział w kłopotach, sprawach i pomogła w ich załatwieniu.

Nowa mogiła. 2-tnie dziecko i kopanie jeszcze jednej dla śp. Lipskiej, która zginęła od kuli na ulicy.

Woda w kotłowni jest.

Samoloty sowieckie.

Wydano na obiad: 2 kg makaronu, 15 dkg jarzyn, 15 dkg margaryny, 5 dkg cebuli, 2 świece [dwa słowa nieczytelne] do dyżurki.

Początek strony